Rząd Syrizy chce uznania niepodległości Palestyny „najszybciej jak to będzie możliwe”

Rząd Syrizy chce uznania niepodległości Palestyny „najszybciej jak to będzie możliwe”

Uznanie Palestyny to mocno wiążące zobowiązanie greckiego rządu i jak poinformowała eurodeputowana SYRIZY Sofia Sakorafa zajmie się tym zaraz po „odzyskaniu oddechu po ciężkiej asfiksji” (stan niedoboru tlenowego w organizmie – przypis SzG).

W wywiadzie dla EurActiv.gr europosłanka zauważyła, że 138 krajów uznało Palestynę na forum ONZ, dziesiątki innych zrobiły to w swoich własnych parlamentach.

Jednak na poziomie Unii Europejskiej jak dotąd nie uznano oficjalnie Palestyny. Jednostronną decyzję w tej sprawie podjęła Szwecja, były też niewiążące wnioski w tej sprawie w kilku parlamentach.

„Rząd Grecji zobowiązał się do uznania Palestyny za niepodległe państwo (…), niedługo zajmiemy się tą sprawą. Aby powiedzieć to w bardziej opisowy sposób, zrobimy to z chwilą zaczerpnięcia pierwszego oddechu po ciężkiej asfiksji” – stwierdziła Sakorafa.

Posłom do Parlamentu Europejskiego nie udało się zaproponować wspólnej rezolucji w grudniu 2014 r. wzywającej państwa członkowie do uznania Palestyny i stworzyć kompromisowego tekstu.

Socjaldemokraci, radykalna lewica i Zieloni złożyli wniosek wniosek o symboliczne głosowanie w którym zamierzali zapytać 28 państw członkowskich czy popierają bezwarunkowe uznanie palestyńskiej państwowości.

Europejska Partia Ludowa, a także liberałowie stwierdzili jednak, że uznanie Palestyny powinno się odbyć tylko po negocjacjach z Izraelem.

Jednostronny ruch ze strony SYRIZY może zawstydzić ich prawicowego partnera koalicyjnego – Niezależnych Greków (ANEL).

Grecki minister obrony i lider ANEL Panos Kammenos po spotkaniu z ambasadorem Izraela Ben-Abbasem Vitalim w lutym poparł kontynuację trójstronnej współpracy obronnej Cypru, Izraela i Grecji.

Kammemos stwierdził, że współpraca w dziedzinie obronności między Atenami i Tel-Awiwem jest „bardzo ważna”.

Tłumaczenie: Solidarni z Grecją

Źródło: http://www.euractiv.com/